„Kończą się nasze rodzinne pamiętniki, które zacząłem pisać
37 lat temu.
Jest tak wiele spraw, o których zapomniałem. Jeśli czegoś nie
zapiszesz, nie sfotografujesz, to zapomnisz.
Widząc zdjęcia, przypominasz sobie. To, czego nie widzisz, przepada.”
Widząc zdjęcia, przypominasz sobie. To, czego nie widzisz, przepada.”
(Odkryłam, że już od małej unikałam patrzenia w obiektyw.
Podróż do wspomnień spowodowana dokumentem "Prywatny wszechświat" - gorąco polecam)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz